Wysypiasz się? Był taki okres w moim życiu kiedy ja miałam z tym problem. Mój sen był bardzo lekki i kruchy, łatwo było go przerwać. Budził mnie nawet kot przechodzący obok łóżka. Tak, piszę to w środku dnia po przespanej nocy, ale doskonale pamiętam poranki kiedy budziłam się zmęczona, wraz z kolejnymi godzinami moje rozdrażnienie tylko narastało i były takie momenty kiedy wszystko zdawało się nie układać po mojej myśli. A przecież musiałam dać radę. Dziecko. Praca. Dom. Tylko jak długo tak można? Zwłaszcza kiedy urodziłam syna karmienie go piersią o różnych porach w nocy było dla mnie trudnym doświadczeniem. Wybijało mnie ze snu. Bywały momenty kiedy leżałam w łóżku i czuwałam. Pojawiła się we mnie obawa, że tak już zostanie. Kiedy przestałam karmić postawiłam sobie za cel regularny i odpowiednio długi sen. Pamiętam, że spotkałam się wtedy z określeniem higiena snu. Tylko jak zadbać o tak konieczne wieczorne wyciszenie, kiedy we mnie tyle się dzieje? Emocje, nadmierny stres? Czasem lęk? Zdecydowanie odczuwałam za dużo napięcia. Dalej było mi trudno unormować swoje godziny snu i kłaść się o stałej porze. Zauważyłam, że stosując większą dawkę CBD wieczorem pomagam mojemu ciału się uspokoić, wyciszyć i odpowiednio przygotować do odpoczynku. Jestem zrelaksowana. Nie doskwiera mi natłok myśli. Uspokajam swój oddech. Dzięki temu czuję, że moje ciało jest gotowe. Zasypiam i śpię. Śpię spokojnie. Śpię długo i głęboko. Budzę się wypoczęta. Polecam Ci ten sposób.
